środa, 20 stycznia 2016

Brazylia - wodospad Iguazu

Otrzymałam ostatnio przepiękną kartkę z Brazylii z malowniczymi wodospadami - chciałabym je zobaczyć i usłyszeć na żywo! 
"Wodospad Iguazu znajduje się na granicy argentyńsko-brazylijskiej. 80% obszaru wodospadu jest na terytorium Argentyny, natomiast pozostałe 20% na obszarze Brazylii. Wodospad ma szerokość około 2 km i składa się z 275 odrębnych progów skalnych. Średni przepływ wody wynosi 1756 m³/s. Szum wody słyszany jest w promieniu 20 km.
Granica argentyńsko-brazylijskiej przebiega centralnie przez Diabelską Gardziel (hiszp. Garganta del Diablo), największą kaskadę wodospadu Iguazu. Woda w tym miejscu spada aż z 82 m, a więc z wysokości większej niż wodospad Niagara.
W słoneczną pogodę tworzą się tutaj tęcze. Wodospad wygląda najefektowniej w porze deszczowej, od listopada do marca, ale zazwyczaj jest malowniczy przez cały rok, choć zdarza się, że zamiera" - tyle wikipedia ;) 
Kartka, widomość oraz znaczki od Daniela spodobały mi się tak bardzo, że umówiliśmy się na swap na kolejne pięć kartek oraz kilkadziesiąt znaczków :) Dam znać jak do mnie dotrą. Przy okazji wymieniliśmy już kilka maili i to jest ogromny plus postcrossingu - poznawanie nowych, interesujących osób w odległych zakątkach świata.

13 komentarzy:

  1. cudna pocztówka. Nie widziałam nigdy żadnego wodospadu, ale chętnie bym to zmieniła :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zdjęcie po lewej z tęczą wygląda niesamowicie. Gratuluję pieknej zdobyczy :) I to w postcrossingu jest piękne, że czasami zaczyna się od jednej wiadomości, a korespondencja potrafi rozkręcić się na długi czas.
    PS. Dziękuję za pocztówkę niespodziewajkę :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że kilka takich znajomości na dłużej się zrodzi i przetrwa :) Proszę bardzo.

      Usuń
  3. Pocztówka oczywiście mi się podoba, bo jest to miejsce, które z chęcią bym zobaczyła na żywo. Zobaczyła i właśnie posłuchała tych dźwięków, i poczuła kropelki wody we włosach. To musi być wspaniałe uczucie :)
    Właśnie to lubię w Postcrossingu - nigdy nie wiadomo, czy jedna kartka nie sprawi, że wiadomości wymienionych będzie więcej!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O widoku i dźwięku od razu pomyślałam, ale dzięki Tobie wyobraziłam sobie dodatkowo te krople wody na twarzy - dzięki!

      Usuń
  4. Bardzo ładna pocztówka! ;-) z miłą chęcią bym ją przygarnęła ;)
    i znaczki bardzo fajne ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Aż słychać ten szum spadającej wody jak się patrzy na tę pocztówkę :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ale miałaś szczęście, ze trafiła Ci się Brazylia! I to jeszcze taka CUDNA. I dokładnie tak jak napisała wyżej Monia, ta kartka jest tak realistyczna, że ma się wrażenie, że szumi woda (chociaż pewnie, przy takiej sile wodospadu, to musi być bardziej huk ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie oszałamiający hałas i jak się już do niego przyzwyczai to potem pewnie nagle jest szok jak ucichnie, gdy się oddalimy. Szczęście początkującego :)

      Usuń
  7. Bardzo ładna kartka, podoba mi się ta tęcza :)! Heh, mam podobnie jak Sylwia i Monia - aż się słyszy wodę tak, jakby było się tam na miejscu :).

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz - wszystkie chętnie czytam :)